Jak rozpalić ogień przy pomocy krzesiwa?
Rozpalenie ogniska to jedna z podstawowych umiejętności jaką powinien posiadać każdy miłośnik survivalu czy bushcraftu. O ile w przypadku tej pierwszej szkoły używanie zapałek lub zapalniczki jest „dozwolone”, o tyle bushcraft mocno nawiązuje do bardziej pierwotnych i prymitywnych narzędzi. Mając do dyspozycji zwykłe krzesiwo – samodzielnie rozpalamy ogień. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom takie krzesiwo spokojnie zmieści się w małej kieszonce plecaka. Jest to bardzo pożyteczna umiejętność szczególnie, gdy deszcz zmoczy nam zapałki lub najzwyczajniej w świecie skończy nam się gaz w zapalniczce. Iskra uzyskiwana przez krzesiwo sięga aż 3000 stopni C. - to daje dużą możliwość rozpalenia ognia nawet wtedy, gdy mamy niesprzyjające warunki atmosferyczne.
Jak przy pomocy krzesiwa rozpalić ogień?
Na początku należy wybrać materiał, który będzie służył nam za rozpałkę. Będąc w lesie mamy duże pole manewru. Taka rozpałka jest dostępna niemal wszędzie. Nadrzędna zasada przy rozpaleniu ognia mówi: „Im większa suchość rozpałki tym lepiej.” Do tych najlepszych należą kora brzozowa, żywica, kora jałowca i sucha trawa. Nie zbierajmy do rozpałki suchych liści ponieważ robią dużo dymu i palą się dość ciężko. Istotnym czynnikiem jest także wybór odpowiedniego krzesiwa. Współczesne krzesiwa oparte są na pręcie zrobionym z mieszanki żelazo-cerowej. Im grubszy pręt tym więcej jego użyć. Ważne, aby rękojeść była dla nas wygodna, ponieważ uformowanie rękojeści ma nam pomóc z wykrzesaniu iskry. Epasjonaci w swoim asortymencie mają do zaoferowania wysokiej klasy krzesiwo survivalowe Badger OFD z wbudowanym otwieraczem do butelek. Specjalnie ząbkowana jedna z krawędzi iskrownika służy do zdrapywania opiłków magnezji, które w połączeniu z dobrze dobraną podpałką pozwolą szybko wzniecić płomień ciepła.
Wyróżniamy dwie podstawowe metody rozpalania ognia za pomocą krzesiwa:
-
Pierwszy sposób polega na ustawieniu pręta krzesiwa pod kątem 45 stopni, które opiera się na podłożu dotykając rozpałki. Dobrą praktyką jest oparcie sobie krzesiwa na czymś stabilnym – na przykład kawałku drewna. Krzesiwo w tej metodzie jest stabilne, podczas gdy my iskrownikiem krzesamy ogień. Wystarczy kilka energicznych ruchów po samym pręcie, aby wydobyć z krzesiwa dostateczną ilość iskier. Dbajmy o to, aby ostrze krzesiwa, noża zawsze było bardzo ostre – wówczas większa szansa na mocniejsze iskry.
-
Druga metoda z kolei polega na ty, iż pręt umieszczamy nad rozpałką w niewielkiej odległości i krzesanie wykonujemy ciągnąc krzesiwo w górę po krawędzi iskrownika. Iskry, który wydobywa spadają na rozpałkę. W tym konkretnym przypadku minimalizujemy ryzyko rozpadnięcia się rozpałki przy krzesaniu. Opisywana metoda jest szczególnie polecana osobom, które swoją przygodę z bushcraftem dopiero zaczynają.
Należy jeszcze zwrócić uwagę na jeden niezwykle ważne szczegół. Jeśli nasza rozpałka jest słaba bądź panują niesprzyjające warunki pogodowe to możemy zeskrobać delikatnie trochę wiórek z naszego krzesiwa i dołożyć do podpałki.
Rozpalanie ognia to umiejętność podstawowa w tych jakże pięknych formach spędzania wolnego czasu. Jest to sztuka, która podczas plenerowej wycieczki, biwaku czy innych zaskakujących okoliczności przyda się zawsze i warto tę umiejętność posiąść.